Nadzwyczajna sytuacja miała miejsce w Charzynie, pod Kołobrzegiem, około godziny 21. W miejscowym zakładzie przetwórstwa rybnego doszło do wybuchu ognia. Łunę płomieni dostrzeżono na dachu jednej z nieruchomości.
Wobec nagłego zagrożenia, na miejsce skierowano aż 12 ekip straży pożarnej, zarówno zawodowych, jak i ochotników z powiatu kołobrzeskiego. Łączna liczba strażaków zaangażowanych w operację ratunkową wyniosła 53 osoby.
Pełniący obowiązki komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Kołobrzegu – Krzysztof Azierski, udzielił informacji na temat sytuacji w zakładzie. Wyjaśnił, że po potwierdzeniu istnienia zagrożenia, niezbędne stało się natychmiastowe opuszczenie budynku przez wszystkich pracowników. Zgodnie z jego danymi, ewakuowano łącznie 140 osób.
Mimo dynamicznego przebiegu zdarzenia, nikomu nic się nie stało. Działania straży pożarnej doprowadziły do ugaszenia ognia, choć budynek, w którym doszło do pożaru, musiał zostać wyłączony z użytkowania. Według wstępnych ustaleń, przyczyną całego incydentu mogło być uszkodzenie instalacji oleju termicznego, która była zlokalizowana na dachu budynku.