W Koszalinie, policja drogowa intensyfikuje swoje działania kontrolne skierowane na autobusy przeznaczone do przewozu grup wycieczkowych. W wyniku jednej z takich inspekcji, autobus mający na pokładzie dzieci gotowe na wycieczkę, nie mógł odjechać o planowanej godzinie. Przyczyną opóźnienia okazał się zły stan opon, które musiały zostać wymienione.
W ostatnim czasie, koszalińscy stróże prawa rejestrują znaczny wzrost zgłoszeń dotyczących kontroli autobusów turystycznych. Podczas tych inspekcji, mundurowi sprawdzają wiele aspektów, między innymi stan techniczny pojazdu, obowiązkowe wyposażenie i czy kierujący pojazdem posiada odpowiednie dokumenty zgodne z wymogami przepisów. Co więcej, każda kontrola obejmuje również sprawdzenie stanu trzeźwości kierowcy przed wyjazdem na trasę.
We wtorkowe przedpołudnie, jedna z takich kontroli została przeprowadzona na ulicy Staszica w Koszalinie. Na miejscu zbiórki grupy dzieci wyruszającej na wycieczkę, policjanci poddali szczegółowej kontroli zarówno kierowcę, jak i jego autokar. Mimo że kierowca był trzeźwy i posiadał wszystkie wymagane dokumenty, inspekcja stanu technicznego pojazdu wykazała pewne nieprawidłowości.
Niedogodność polegała na złym stanie opon autobusu, które musiały zostać wymienione. Po przeprowadzeniu niezbędnej wymiany, autokar ponownie przeszedł kontrolę. Tym razem, bez żadnych zastrzeżeń ze strony policji, mógł wyruszyć w planowaną podróż z dziećmi.